Uwielbiam świeżo pomalowane paznokcie i nie znoszę, gdy coś mi odpryskuje. Niestety nie stosuję gumowych rękawiczek podczas domowych obowiązków, dużo pracuję przy komputerze i często też pojawiam się na spotkaniach z potencjalnymi klientami dlatego manicure jest dla mnie bardzo ważny. Być może Was zaskoczę, ale na większość lakierów hybrydowych mam alergię. Objawia się ona pieczeniem i opuchnięciem wałów okołopaznokciowych, co wygląda mało estetycznie. Zazwyczaj każda próba kończyła się właśnie w taki sposób, aż do momentu gdy poznałam PROVOCATER!
Nazwa marki kojarzy mi się ze słynnym Agent Provocateur, a to jeszcze bardziej sprawia, iż odnoszę wrażenie nie tylko luksusu, ale i dobrej jakości. I właśnie takie są owe lakiery. Stworzone z myślą o nas i dla nas. Nowoczesne, smukłe buteleczki skrywają głębię koloru, cudowny blask, jedwabistą konsystencję i niezwykłą trwałość. W dodatku produkty marki są bezpieczne i niepowtarzalne. A wszystko po to, byśmy mogły odkrywać w sobie pasję i po części też spełniać nasze marzenia.
Na początek mojej przygody postawiłam na Starter Set składający się z niezbędnych produktów, umożliwiający mi wykonanie prawidłowego manicure hybrydowego:
PROVOCATER witaminowa baza
PROVOCATER Top
PROVOCATER oliwka bananowa w żelu
PROVOCATER Cleaner
PROVOCATER Remover
PROVOCATER Blok polerski
PROVOCATER Patyczki kosmetyczne
PROVOCATER Waciki bezpyłowe
PROVOCATER Remover wraps
PROVOCATER Tampa LED/UV 24W
Dodatkowo zdecydowałam się też na kilka lakierów oraz pyłki do wykonania „efektu syrenki”.
Chciałam coś w modnych obecnie odcieniach pastelowych, coś w szarości, kolorze nude i dodatkowo w różu. Nie jestem zwolenniczką czerwieni, ale za to lubię łączyć ze sobą kolory, dodawać różne efekty i zdobienia. Na jakie lakiery postawiłam?
39 COTTON CANDY – https://provocater.pl/pl/p/Provocater-39-Cotton-Candy/81
49 MYSTERY MAGENTA – https://provocater.pl/pl/p/Provocater-49-Mystery-Magenta/91
06 MACCHIATO – https://provocater.pl/pl/p/Provocater-06-Macchiato/48
78 CANDY WORLD – https://provocater.pl/pl/p/Provocater-78-Candy-World/120
45 LIGHT LAVENDER – https://provocater.pl/pl/p/Provocater-45-Light-Lavender/87
02 SNOW FLAKE – https://provocater.pl/pl/p/Provocater-02-Snow-Flake/44
59 MARBLE STONE – https://provocater.pl/pl/p/Provocater-59-Marble-Stone/101
63 GRAPHITE – https://provocater.pl/pl/p/Provocater-63-Graphite/105
70 BLUE SKY – https://provocater.pl/pl/p/Provocater-70-Blue-Sky/112
Zaskoczyła mnie konsystencja, nieco gumowa i na tyle gęsta, że w przypadku ciemniejszych lakierów wystarczy dosłownie jedna warstwa lakieru do pełnego krycia. W dodatku szybko zastygają i są niesamowicie trwałe. Nic nie odpryskuje, nie odchodzi itd. A co jest dla mnie najważniejsze – absolutnie nie ma mowy o alergii!!!! W dodatku te obłędne kolory, aż ciężko się zdecydować, który wybrać. To jeszcze nie koniec. Za każdym razem mam ochotę na więcej i więcej. Ledwo co pomaluję paznokcie i po kilku dniach myślę o nowym manicure 😉 Pewnie teraz powiecie że oszalałam i macie rację. Zakochałam się w odcieniach i samej marce.
W moich mediach społecznościowych mogliście widzieć już lakiery w różnych zestawieniach. Pokazałam Wam kilka kolorów, a teraz czas na resztę. Mam nadzieję, że jesteście gotowi na inwazję PROVOCATER? Gorąco polecam Wam przetestowanie lakierów! A jeśli już to zrobiliście podzielcie się Waszymi zdjęciami na instagramie. Pamiętajcie o oznaczaniu #cocopoleca. Będzie mi bardzo miło, gdy stworzymy grupę miłośniczek marki 😉
XOXO
Błękitny i szary w moim guście:) Super, że znalazłaś lakiery, które Cię nie uczulają:)
Ja jeszcze nigdy nie robiłam hybryd i chcę zacząc 🙂 Te lakiery wyglądają przepięknie! Co do kolorków to najbardziej mi się podoba numerek 49 i 45 🙂
39 i 45 – przepiękne kolory 🙂 Ja mam hybrydy z Semilac, ale te mi się także bardzo podobają!
Piękne kolory i same zdobienia 🙂
Piękne mają opakowania:) Chciałabym , żeby były dostępne stacjonarnie.
U mnie króluje Indigo, akurat ich salony mam obok pracy i domu 🙂
Te lakiery mają super opakowania:) W oko wpadł mi kolor o numerze 39 🙂
te buteleczki są po prostu obłędne! najpiękniejsze z hybryd! <3
Buteleczki wyglądają świetnie! A ten błękitny jest śliczny 🙂
http://Gingerheadlife.blogspot.com
kolory i pigmentacja tych lakierów jest oszałamiająca <3 ale nie przepadam za tymi opakowaniami, chociaż wyglądają bardzo efektownie to malując komuś innemu paznokcie mam zawsze obawę, że wydłubię sobie oko tym szpikulcem 😉