Uwielbiam wspominać dobre wydarzenia z mojego życia. Zawsze wprowadzam się w dobry nastrój i chcę, by trwał jak najdłużej. Czy Wy też tak macie? Bywa, że wystarczy nam jedno zdjęcie, jakiś utwór w radiu, książka, a nawet kosmetyki. I właśnie ostatnio, gdy za oknem napiera na nas szara aura jesieni lubię wracać do wcześniejszego sezonu. Znalazłam sposób na umilenie poranka, jak i wieczoru, a są nim kosmetyki z Bath & Body Works…
Poranna kawa na pobudzenie? Owszem! A pod prysznicem ciepły, lekko cytrusowy zapach żelu. Do tego rozgrzewający strumień wody, delikatna pianka i czuję się, jak w niebie. Lubię, gdy produkty myjące posiadają w składzie witaminy i masło Shea, bo wtedy nie muszę martwić się o przesuszenie skóry. Zielona buteleczka „Liquid Sunshine” kojarzy mi się z letnim wschodem słońca, lemoniadą z zielonych limonek i otaczającą nas piękna naturą.
A co powiecie na ananasową słodycz wieczorową porą? W ostatnim sezonie letnim królowały ananasy i chyba przyznacie mi rację. Więc może przeciągniemy ten okres na zimne jesienne wieczory i będziemy wspominać lato na naszej skórze? Do ananasa dołóżmy jeszcze krem kokosowy oraz złotą trawę cytrynową i mamy koktajl pobudzający, odświeżający, sprawiający, że na twarzy nie może zabraknąć uśmiechu.
Kto nie lubi słynnych mydełek w piance Bath & Body Works??? Zwróćcie uwagę na oprawę, która przypomina morską bryzę!!! W tym roku nie było mi dane wyjechać na wakacje, a tu proszę. Za każdym razem, gdy wchodzę do łazienki, wyciskam mydełko na moje dłonie mam ochotę uciec z miasta gdzieś w tropikalny klimat i wylegiwać się na plaży. Ale się rozmarzyłam…
I na zakończenie dzisiejszych wspomnień różowy flaming i moja perełka. Cukierkowy zapach, z odrobiną ananasa, waty cukrowej, lodów truskawkowych i słodkich koktajli. Aż mam ochotę na żelki lub lizaka. Ten moment, gdy czuję się jak mała dziewczynka!!!! Czego chcieć więcej.
Zasłodziłam Wam dzisiaj, ale mam nadzieję, że przyjemnie. Kalorie bez kalorii, które umilą każdy jesienno – zimowy dzień. Polecam 😉
XOXO
Po takim wpisie od razu poczułam lato i bardzo za nim zateskniłam.
To było moim celem 🙂
Tak je poopisywałaś, że brała bym wsie w ciemno!
hahaha bierz, bo zapachy są obłędne 🙂
ach, tęskno za latem
To prawda, mi również 🙁
Lato ❤️
Lubię ich żele ale chyba wolę poprzednie opakowania 😉
Zdecydowanie bardziej przyciągały oko 🙂
Wszystkie bardzo chętnie bym przytuliła:)
Przytulaj Kochana 🙂
Właśnie ostatnio kupiłam sobie dwa mydełka z Bath&Body Works: Autumn Spice i Alpine Woods. 🙂