Health Labs Care Pure On mgiełka nawilżająco – odświeżająca

Dziś zapraszam na pierwszą recenzję związaną z marką Health Labs. Tak, już jakiś czas temu postanowiłam przetestować te kosmetyki, ale i suplementy dlatego też będę się dzielić z Wami moimi spostrzeżeniami na ich temat. Zaczynamy pierwszym kosmetykiem, jakim jest mgiełka do twarzy.

Health Labs – co to za mgiełka do twarzy?

Mgiełka do twarzy działa podobnie jak tonik, czyli może tonizować, nawilżać, łagodzić, koić, odświeżać itd. W tym przypadku mamy kosmetyk, który według obietnic producenta ma zapewnić nam właśnie nawilżenie, odświeżenie i ukojenie, ale też rozświetlenie, poprawę kondycji skóry, przywrócenie równowagi mikrobiotycznej oraz usprawnienie procesów regeneracji skóry. Czy rzeczywiście tak się dzieje? Ok, zacznijmy od sprawdzenia składu.

Polecam przeczytać – https://www.cococollection.pl/2023/07/05/illa-esthetic-kremowe-serum-pod-oczy/

Co jest w składzie mgiełki do twarzy od Health Labs?

Skład: Aqua, Pentylene Glycol, Hydrolyzed Glycosaminoglycans, Centella Meristem Cell Culture, Saccharide Isomerate, Alpha Glucan Oligosaccharide, Inulin, Macrocystis Pyrifera Extract, Acetyl Zingerone, Trehalose, Glycolipids, Hyaluronic Acid, Glycerin, Panthenol, Propanediol, Phenoxyethanol, Polysorbate 20, Parfum, Sodium Hydroxide, Limonene.

Na pierwszym miejscu widzimy wodę i jest to zrozumiałe, ponieważ kosmetyk jest w formie płynnej. Następnie mamy Pentylene Glycol, czyli humektakt.

https://www.kosmopedia.org/encyklopedia/pentylene-glycol/

Lecimy dalej i widzimy Hydrolyzed Glycosaminoglycans – kolejny humektakt.

https://www.kosmopedia.org/encyklopedia/hydrolyzed-glycosaminoglycans/

Centella Meristem Cell Culture to wyciąg z wąkroty azjatyckiej, którą osobiście uwielbiam w kosmetykach za wspaniałe działanie dla skóry. Posiada ona między innymi właściwości antyoksydacyjne oraz przeciwzapalne. Stymuluje procesy odnowy naskórka i łagodzi procesy zapalne.

Saccharide Isomerate to polisacharyd pochodzenia roślinnego, który posiada dużą zdolność wiązania wody, dzięki czemu też trwale nawilża i utrzymuje odpowiedni poziom nawodnienia skóry.

Alpha Glucan to znów cukier, który zwiększa poziom nawilżenia naskórka, ale jest też uważany za probiotyk wspierający nasz naturalny mikrobiom skóry.

Inulin – kolejna nawilżająca substancja. Również prebiotyk.

https://www.kosmopedia.org/encyklopedia/inulin/

Macrocystis Pyrifera Extract – wyciąg z wielkomorszczynu gruszkowatego o działaniu antyseptycznym. Łagodzi on stany zapalne i zmniejsza rumień.

Acetyl Zingerone to antyoksydant.

Trehalose – zwiększa poziom nawilżenia naskórka, działa ochronnie, wykazuje właściwości fotoprotekcyjne.

Glycolipids to oczywiście glikolipidy, które nawilżają skórę.

Hyaluronic Acid – kwas hialuronowy, którego chyba nie muszę przedstawiać.

Mamy też łagodzący panthenol w składzie, konserwanty, związki zapachowe, czy zagęstniki. Jak widzicie skład odpowiada obietnicom producenta, czyli zawiera takie substancje, które będą wzmacniały mikrobiom, łagodziły, ale również silnie nawilżały.

Opakowanie, konsystencja, zapach mgiełki do twarzy.

Produkt zamknięty jest w szklanej butelce o pojemności 100 ml, wyposażony w atomizer, który rozpyla przyjemną o delikatnym zapachu mgiełkę. Sam aromat nie utrzymuje się długo na skórze. Producent zaleca, by rozpylać wodnistą, lekką formułę w odległości ok. 20 cm od twarzy przy zamkniętych oczach i ustach.

Przydatność od otwarcia – 6 miesięcy, pH 5,3

Kiedy możemy stosować mgiełkę Health Labs?

Możemy po nią sięgać codziennie rano, wieczorem, ale też w ciągu dnia, nawet na makijaż. Sprawdziłam i wszystko tutaj gra. Makijaż się nie rozmazuje, mgiełka nie ściąga skóry, ale za to bardzo fajnie ją nawilża, nawadnia i koi. Szkoda tylko, że ma tak małą pojemność, bo jest to idealny produkt szczególnie teraz na okres letni. Odświeżenie nią podczas upałów to jest cudo.

Polecam przeczytać – https://www.cococollection.pl/2023/07/12/ceramidy-w-kosmetykach-siegaj-po-nie/

Komu mogę polecić? Moja opinia!

Ten kosmetyk sprawdzi się dla każdego, bez względu na wiek, czy rodzaj cery. Dlaczego? Bo każdy typ skóry potrzebuje nawilżenia i nawodnienia. Jest to jeden z podstawowych kroków w codziennej pielęgnacji. Bo musimy dbać o nasz naturalny mikrobiom skóry. A zdrowy mikrobiom to również zdrowa skóra. Bo łagodzenie i odświeżenie to bardzo fajny efekt, a kto go nie lubi?

Bardzo podoba mi się cała oprawa tego kosmetyku. Przypomina drogi luksusowy produkt, a przecież jego cena nie jest z kosmosu. Do tego przyjemny i delikatny zapach. Kolejny plus to oczywiście skład. Dobrze przemyślany. Czy wiecie, że marka udostępnia wyniki badań przeprowadzonych przez niezależne laboratorium badawcze? Potwierdzają one przede wszystkim skuteczność mgiełki do twarzy i jej działanie, a dla mnie to ogromny, następny plus.

Ok, działanie! Jako posiadaczka skóry wrażliwej zwracam ogromną uwagę na tego typu kosmetyki. Zależy mi oczywiście na łagodzeniu skóry, wzmocnieniu nie tylko jej, ale i mikrobiomu. Nie znoszę uczucia ściągnięcia, które może pojawić się po oczyszczaniu. Na szczęście tutaj nie ma o tym mowy. To, co zawsze będzie na plus to atomizer i sposób użycia mgiełki. Szybki, bez zastosowania wacika, na makijaż, w celu odświeżenia skóry, a jeśli jeszcze włożycie kosmetyk do lodówki na kilka minut to spryskanie twarzy taką chłodną mgiełką w upały to już będzie dodatkowa przyjemność warta grzechu 😉

Czy polecam? Oczywiście! Szczególnie osobom, które lubią wszelkie toniki i mgiełki w pielęgnacji. Warto poznać ten kosmetyk. A jeśli zdecydujecie się na jego zakup to polecam skorzystać z mojej stałej zniżki 10% i podania kodu podczas zakupów : coco10.

link do mgiełki znajdziesz tu ?? https://healthla.bs/Coco10PureOnMgielkaOdswiezajacoNawilzajaca

XOXO

autor posta – kosmetolog, blogerka, vlogerka Anita Kobus