Czas na recenzje maski do twarzy od marki Korres, która bazuje przede wszystkim na probiotykach. A ponieważ temat mikrobiomu skórnego to jest coś co uwielbiam i od jakiegoś czasu „trąbie” o tym głośno, mam ochotę przedstawić Ci dzisiaj świetny kosmetyk wart zainteresowania. Zaczynamy …
Korres maska do twarzy z probiotykami
Co nam mówi producent? Przede wszystkim, że jest to maska z najwyższą zawartością prawdziwego greckiego jogurtu, a swoją formułę opiera na technologii przywracającej równowagę mikrobiomu skórnego i w dodatku o udowodnionym klinicznie działaniu! Ten kosmetyk zalecany jest szczególnie osobom posiadającym skórę z oznakami zmęczenia, odwodnioną i matową. Ma dawać natychmiastowe ukojenie oraz przywracać zdrowy blask. Czy rzeczywiście tak się dzieje? Sprawdźmy na początek skład.
Tutaj kupisz maseczkę – https://puderikrem.pl/product-pol-3307-Korres-Greek-Yoghurt-maska-do-twarzy-z-probiotykami.html?query_id=2
Co jest w składzie tego kosmetyku?
Od razu zaznaczę, że jest on ogromny, ale postaram się omówić go jak najlepiej. Bazą maski jest woda, a już na 2 miejscu widzimy jogurt. I super, bo tu potwierdzają się słowa producenta. Następnie mamy glicerynę, substancję zmiękczającą i nawilżającą, a po niej emolient, olej z pestek moreli, skwalan, emolient, emolient, olej ze słodkich migdałów, tłusty emolient, promotor przenikania, masło Shea, emulgator, emulgator i palmitynian askorbylu, czyli antyoksydant. Idziemy dalej i widzimy substancję zmiękczającą, bisabolol, stabilizator, emolient, ekstrakt z chlorelli, bufor, EGCG – substancja zmniejszającą stany zapalne, modyfikator, przeciwutleniacz, substancję filmotwórczą ( zapobiega przed utratą wody z naskórka ) oraz olej słonecznikowy.
Czy to koniec? Jeszcze nie!
Jesteśmy dopiero w połowie 😉 Kolejny składnik, który widzimy to kwas hialuronowy, a po nim zagęstnik, kwas mlekowy, probiotyk, ekstrakt z alg, lecytyna, ekstrakt z wiciokrzewu, ekstrakt z innej odmiany wiciokrzewu ( japońskiego ), maltodekstryna, woda morska, ekstrakt z ryżu, zapach, sok z Yaconu, zagęstnik, substancja o działaniu kojącym, kwas galusowy, pullulan, substancja silnie nawilżająca, seryna, beta-glukan, kolejna forma kwasu hialuronowego, zagęstnik, trehaloza, mocznik, ekstraklasa z imbiru, zapachy i konserwanty! Co myślisz o takim składzie?
Opakowanie, formuła, zapach.
Mamy zewnętrzny papierowy kartonik, na którym znajdują wszelkie potrzebne informacje. A w jego wnętrzu znajdziesz słoiczek o pojemności 100 ml i przydatności od otwarcia 6 miesięcy. Formuła maski jest biała, nieco puszysta i rzeczywiście przypomina jogurt grecki. Fajne uczucie, gdy nakładasz ją na twarz i masz wrażenie, że właśnie został zaaplikowany jogurt na skórę 😉 Zapach? Moim zdaniem bardzo specyficzny, odrobinę mleczny, ale szybko ulatnia się ze skóry. Producent informuje nas, że ten kosmetyk zawiera 95.1 % składników pochodzenia naturalnego i został przetestowany dermatologicznie.
Jak stosujemy taką maskę do twarzy?
Nakładamy obfitą warstwę formuły na oczyszczoną, suchą skórę. Omijamy okolicę oczu. Pozostawiamy ją na 10-15 minut, a następnie zmywamy wodą. Maska całkiem fajnie się wchłania, więc jeśli nałożysz jej zbyt mało będziesz mieć wrażenie, że nic nie pozostało na twarzy. Ten kosmetyk stosujemy 2-3 razy w tygodniu, ale uwaga – można ją zastosować jako maska nocna. Tak, producent nas o tym informuje i dodaje, by trzymać maseczkę w lodówce, aby dodatkowo ją schładzać. Co Ty na to?
Dla kogo będzie dobry ten kosmetyk od Korres?
Dla każdego, bo o mikrobom skórny należy dbać bez względu na to, jaki mamy typ skóry. Oczywiście tym kosmetykiem powinny szczególnie zainteresować się osoby posiadające skórę wrażliwą, odwodnioną, suchą, dojrzałą, zmęczoną. Będzie to także bardzo dobre rozwiązanie dla osób posiadających problemy trądzikowe! Maska do twarzy sprawdzi się dokonale u osób po zabiegach kosmetycznych i medycynie estetycznej, ale również będzie to doskonałe uzupełnienie w zimowej pielęgnacji.
Moja opinia o masce Korres!
Kocham wszystko co jest oparte na probiotykach, prebiotykfch, postbiotykach. Takie kosmetyki dają natychmiastowe efekty ukojenia skóry, łagodzą stany zapalne, podrażnienie, zaczerwienienie, suchość. Moim zdaniem każdy powinien mieć w swojej pielęgnacji choć jeden produkt, który będzie dbał o mikrobom skórny. Wiem, non stop to powtarzam w moich mediach społecznościowych i bardzo będę na to zwracać uwagę. Ta maska od Korres tylko potwierdziła moją opinię. Cudownie łagodzi. Zmiękcza skórę i sprawia, że nabiera ona świeżości. Fajnie się ją używa, super rozprowadza i jest bardzo wydajna. Polecam każdemu. Warta wypróbowania, warta zakupu!
Polecam poczytać – https://www.cococollection.pl/2024/11/18/nu-skin-pumps-ceramidy-i-postbiotyki/
XOXO
autor posta – kosmetolog Anita Kobus
Cześć, mam na imię Anita i oprowadzę Cię po świecie kosmetyków.
Z zawodu jestem kosmetologiem i od dawna interesuję się skórą, dobrze dobraną pielęgnacją, ale też kosmetykami. Lubię testować nowości i sprawdzać ile z obietnic producenta rzeczywiście jest prawdą.
Na moim blogu znajdziesz nie tylko recenzje i opinie o kosmetykach. Jest tutaj znacznie więcej!
Jeśli jeszcze Ci mało koniecznie sprawdź mój Instagram oraz kanał na You Tube – COCO COLLECTION.
Rzetelny opis i świetne składniki skłaniają do zakupu tej maski ♥️♥️♥️
Dziękuję za miłe słowa. Tak, ta maska jest super 🙂
Anitko miałam kiedyś tę maskę.Bardz dobrze ją wspominam ????Działała kojąco na moją skórę.
Anitko miałam kiedyś tę maskę.Bardz dobrze ją wspominam ????Działała kojąco na moją skórę.
Wspaniale! Cieszę się ogromnie, że u Ciebie się sprawdziła 🙂