Agata Zejfer HARMONY Antiox Serum – serum do twarzy

W mojej pielęgnacji serum do twarzy to stały element i nie wyobrażam sobie, by było inaczej. Kocham też antyoksydanty i doskonale wiem, jak wspaniale wpływają one na naszą skórę. Dlatego bardzo ucieszyła mnie informacja, że Agata Zejfer, znany i ceniony kosmetolog wypuściła swoją linię kosmetyków, w tym właśnie serum antyoksydacyjne, o którym dziś Ci opowiem.

Kim jest Agata Zejfer?

W świecie kosmetologów i specjalistów od skóry Agata Zejfer to znana i ceniona kosmetolożka, propagatorka idei self-care i kosmetologii holistycznej. Psycholog i autorka wspaniałych książek. Agata prowadzi szkolenia i webinary dla innych specjalistów. Ma swoje panele na kongresach beauty. A teraz także tworzy kosmetyki i dermosuplementy. Agata opracowała pierwsze na świecie innowacyjne narzędzie rozwojowe dla kosmetologów „Planer rozwoju kosmetologa”. I oczywiście prowadzi własny gabinet od 2015 roku, gdzie praktykuje swoje interdyscyplinarne metody pracy. Polecam Wam zerknąć na profil Agaty na Instagramie pod nazwą @agatazejfer !

Antiox Serum – co to za kosmetyk?

Agata stworzyła kosmetyk, który będzie odpowiedni do każdego typu skóry także wrażliwej, z problemami skórnymi, np. trądzikiem, a w długoterminowej perspektywie o działaniu przeciwstarzeniowym. To serum do twarzy opiera swoje działanie na różnych formach witaminy C, kwasie ferulowym, niacynamidzie oraz bakuchiolu. Ma wygładzać, rozjaśniać, nawilżać i widocznie poprawiać kondycję skóry. Stosujemy je na oczyszczoną i suchą skórę twarzy i szyi, następnie musimy wmasować aż do wchłonięcia. Aplikujemy je rano i/ lub wieczorem przed nałożeniem kremu. Sprawdźmy zatem skład tego preparatu.

Tutaj kupisz ten kosmetyk – https://agatazejfer.com/produkt/harmony-antiox-serum/

Co jest w składzie Antiox Serum?

Niesamowite ile mamy tutaj aktywnych składników i to właśnie od nich zacznę. Widzimy kilka form witaminy C: glukozyd askorbylu, kwas etylowo – askorbinowy. Mamy panthenol, sok z aloesu, niacynamid, kwas ferulowy, wyciąg z wąkroty azjatyckiej, komórki macierzyste z jeżówki wąskolistnej, bioferment z aceroli, wyciąg z granatu, wyciąg z kurkumy, hialuronian sodu, beta-glukan, bakuchiol, inulinę, prebiotyk, argininę, witaminę E, sodium PCA, glukozę, mocznik, kwas glutaminowy, lizynę, glicynę, alantoinę, kwas mlekowy, glukonolakton, olej ze słodkich pomarańczy. No i oczywiście mamy składniki bazowe, jak konserwanty, emulgatory, emolienty, czy promotory przenikania.

Polecam przeczytać – https://www.cococollection.pl/2023/06/14/antyoksydanty-w-kosmetykach/

Opakowanie, konsystencja, zapach.

Formuła serum zamknięta jest w szklanej buteleczce z pipetką, o pojemności 30 ml. Data przydatności kosmetyku znajduje się na zewnętrznym kartoniku podobnie jak wszystkie najważniejsze informacje. Konsystencja serum jest bardzo przyjemna, o żółtym kolorze i zapachu odrobinę cytrusowym, który też stopniowo ulatnia się ze skóry. Producent dokładnie określił warunki przechowywania i środki ostrożności, które także znajdują się na kartoniku. Warto zwrócić na nie uwagę! To serum do twarzy nie zostawia lepiej i tłustej warstwy na skórze, co bardzo mnie cieszy, bo dzięki temu super sprawdza się pod krem czy krem z SPF.

Moja opinia o Antiox Serum:

Jak tylko widzę serum do twarzy, serum antyoksydacyjne, serum z witaminą C to od razu się uśmiecham. Kocham testować takie kosmetyki i sprawdzać jak zareaguje na nie moja skóra. Jest wrażliwa, więc nie zawsze testy przechodzą gładko, ale za to uwielbia witaminę C. Jak było w przypadku tego produktu? Cóż mogę powiedzieć – widać, że kosmetyk stworzony jest przez osobę, która wie co robi. Ogromny plus za to, że w INCI nie ma żadnych składników kontrowersyjnych. Kolejny plus za świetną formułę, bo od razu po aplikacji czuje się jak przyjemnie ona pracuje, jak się wchłania, jak łączy z innymi kosmetykami. Zero podrażnienia, zero zaczerwienienie, zero szczypania. A po tygodniu codziennego stosowania tylko w porannej pielęgnacji widać cudowne glow, delikatne rozjaśnienie i wygładzenie. To po tygodniu, a po dwóch było jeszcze lepiej. Zaznaczę, że cały czas korzystam i stosuję to serum, więc o efektach finalnych, po wykończeniu produktu wypowiem się w moich SM. Jednak muszę nawiązać do jeszcze jednej informacji. Często po aplikacji serum musimy nałożyć krem, by nie pojawił się efekt ściągnięcia. To jest związane z formułą produktu i zawartymi składnikami. I teraz wyobraź sobie, że po aplikacji tego serum do twarzy nie było takiego efektu. Genialne!

Czy polecam?

Oczywiście! Nie może być inaczej, bo ja od lat głośno mówię o tym, że antyoksydanty powinny na stałe zagościć w naszej pielęgnacji. Nie tylko wymiatają wolne rodniki, ale też mają inne cudowne właściwości. A dzięki regularnemu stosowaniu takich kosmetyków widzimy, że skóra ma ładny koloryt, piękny blask i wygląda zdecydowanie młodziej. Antiox Serum to kosmetyk, który będzie sprawdzał się w pielęgnacji każdego typu skóry. Owszem, nie jest najtańszy, ale jeśli chcesz mieć jeden bardzo dobry preparat, który zadziała na skórę na wielu płaszczyznach to może właśnie to serum do twarzy będzie dla Ciebie odpowiednie 😉

XOXO

autor tekstu – kosmetolog Anita Kobus