Jesień to idealna pora roku na wprowadzenie dodatkowych zabiegów do naszej pielęgnacji. I mimo iż wszyscy kochamy lato to nasza skóra bardzo często zaczyna się buntować, a oznaki takiej rewolucji pojawiają się jesienią. Przebarwienia, przesuszenie, nadprodukcja sebum, dodatkowe zaskórniki, czy nawet zmarszczki to tylko część z tego, z czym będzie trzeba się zmierzyć. Dziś podpowiem Wam jakie zabiegi należy zacząć już teraz stosować, by zadziałać na wyżej wymienione problemy, ale też przygotować skórę na nadejście zimy …
Zacznijmy od kwestii najważniejszej, czy od prawidłowej oceny stanu naszej skóry. Proponuję Wam wybrać się na początek do dermatologa i zbadać wszelkie znamiona. Prawda jest taka, że w ciągu lata promieniowanie jest bardzo wysokie, a my kobiety lubimy się opalać i korzystać z mocnego słońca. Dlatego też lepiej „chuchać na zimne” niż później borykać się z ogromnym problemem. Dodatkowo podczas wizyty u specjalisty możecie przebadać stan swojej skóry i sprawdzić, gdzie pojawiły się przebarwienia, albo za chwilę się pojawią? W jakich miejscach skóra jest najbardziej przesuszona? I co najważniejsze dowiecie się, jakie zabiegi lub kuracje proponuje Wam specjalista!
7 zabiegów kosmetycznych, które warto wykonać jesienią:
mikrodermabrazja
kawitacja i sonoforeza
kwasy
mezoterapia
epilacja laserowa
zabiegi antycellulitowe
zabiegi relaksujące i regenerujące
Jesień to czas idealny na złuszczanie i oczyszczanie skóry. Pierwszy zabieg, jaki Wam zaproponuję to skuteczna i w przystępnej cenie mikrodermabrazja diamentowa lub korundowa. Oczywiście najlepsze efekty przyniesie wykonana w całej serii i możecie zastosować ją nie tylko na twarz, ale np. na plecy i dekolt. Zabieg jest zupełnie bezbolesny i rzadko występują po nim powikłania.
Co osiągnięcie dzięki mikrodermabrazji? Przede wszystkim oczyścicie skórę, usuniecie martwy naskórek i zaskórniki. Pozbędziecie się niewielkich przebarwień i wygładzicie zmarszczki, które powstały po lecie. Zmniejszycie również produkcję sebum, a Wasza skóra zrobi się bardziej promienna, gładka, oczyszczona i gotowa na przyjęcie składników aktywnych.
Jeśli posiadacie cerę suchą, naczynkową, delikatną i wrażliwą to polecam wykonać serię zabiegów z peelingiem kawitacyjnym i sonoforezą. Nie są one tak mocne, jak mikodermabrazja, ale za to pozwolą pozbyć się Wam przebarwień, odświeżą skórę, zadziałają przeciwbakteryjnie i oczyszczająco. Masaż wykonany przy użyciu ultradźwięków pobudzi Waszą skórę do działania, a substancje aktywne wprowadzone podczas sonoforezy zadziałają pielęgnująco i wzmacniająco.
O tej porze roku warto rozpocząć kuracje przy użyciu kwasów. Kosmetolog / kosmetyczka pomoże Wam w wyborze odpowiedniego rodzaju oraz stężenia kwasu, zaproponuje też indywidualną serię. Kwasy z grupy AHA i BHA podziałają oczyszczająco, złuszczająco, pomogą pozbyć się przebarwień, problemów z trądzikiem, a także zadziałają przeciwstarzeniowo. Bardzo dobrym pomysłem jest skorzystanie z peelingu chemicznego, np. TCA, o bardzo wysokim stężeniu, pod nadzorem specjalisty. W tym przypadku podziałacie na odnowę naskórka, zlikwidujecie oznaki starzenia się skóry, lub też bardzo mocne przebarwienia.
Moja kolejna propozycja to mezoterapia. I tu do wyboru macie 3 rodzaje: bezigłową, mikroigłową oraz igłową. Każda z nich jest skuteczna, choć najlepsza jest oczywiście igłowa. Zabieg mezoterapii pozwoli Wam na wprowadzenie substancji aktywnych w głębsze warstwy skóry i zadziałanie na konkretny problem. W tym celu stosuje się odpowiednie koktajle plus derma rollery i dermapeny ( mikroigłowa ), igłę ( igłowa ) lub aparaturę wyposażoną w głowicę i tzw. długopis ( bezigłowa ). Dzięki zastosowaniu np. mezoterapii i preparatów z witaminą C zadziałacie na przebarwienia. Z kolei wykonując zabiegi ze specyfikami na bazie kwasu hialuronowego lub peptydów podziałacie na jędrność skóry, jej nawilżenie i zmarszczki.
Teraz przejdziemy do ciała, bo jesienne propozycje zabiegów to nie tylko twarz 😉 Bardzo fajnie w tym okresie sprawdzą się zabiegi z epilacji laserowej, dzięki której usuniecie włoski z Waszego ciała wraz z cebulkami. Najbardziej skutecznie usuwanie owłosienia jest przy użyciu lasera diodowego, a nie jak powszechnie wiadomo lasera IPL. Nie mniej jednak zawsze macie wybór i warto skonsultować go ze specjalistą w tej dziedzinie. Epilacja laserowa sprawdzi się u osób, które borykają się z nadmiernym owłosieniem, ale też szukają wygodny. I właśnie teraz, gdy nie ma już silnego słońca, Wy się nie opalacie i nie wystawiacie Waszej skóry na promieniowanie, zastosowanie lasera w takiej kuracji może być strzałem w dziesiątkę.
Salony kosmetyczne oraz wszelkie gabinety kosmetyczne oferują jesienią całą masę zabiegów antycellulitowych. Możecie skorzystać z masaży przy użyciu bańki chińskiej, może poddać się zabiegom z użyciem prądów, czy nawet mezoterapii igłowej i endermologii. Jeśli macie duży problem z cellulitem warto zacząć działać już teraz. Nie zakończy się na jednym zabiegu, a będzie trzeba wykonać całą serię!!! Im wcześniej tym lepiej!!!
I na koniec mam dla Was jeszcze jedną propozycję. Pewnie wiele z Was narzeka już na jesienną aurę? Jeśli zaczęliście odczuwać depresję, Wasze samopoczucie bardzo się obniżyło pomyślcie o wybraniu się na zabiegi relaksujące, np. masaże z czekoladą, lub też zabiegi silnie regenerujące przy użyciu orientalnych olejków! Gwarantuję Wam, że humor bardzo szybko się Wam poprawi, a jesień nie będzie taka szara i smutna!!!
P.S. W kolejnym poście opowiem Wam jaką pielęgnację należy stosować jesienią, o czym warto pamiętać i w jakie substancje aktywne warto zainwestować!
Przydałoby mi się coś na oczyszczenie i przebarwienia. Może akurat trochę polepszyłaby mi się cera.
__________________________
http://bit.ly/2d8Uj2a
W takim razie polecam jeden z wyżej wymienionych zabiegów oczyszczających 😉
Kochana chyba masz błąd 🙂 zjadłaś "d" epilacji laserowej/depilacji laserowej 🙂 buźka :*
Nie, wszystko się zgadza! Depilacja to tymczasowe usunięcie włosków, a epilacja to trwałe ich usunięcie 😉
A no to widzisz 🙂 właśnie nie byłam pewna w 100% 🙂 mój błąd 🙂
Przydałoby się coś na przebarwienia na plecach… Dodatkowo nie pogardziłabym jakimś zabiegiem relaksującym:)
Mam w planach mikrodermabrazję.