Czas na kolejną analizę składu. Wiem od Was, że w necie jest problem ze znalezieniem pełnego INCI, jeśli chodzi o zabieg RETIX C. Dlatego też, dzięki uprzejmości życzliwej osoby udało mi się zdobyć dla Was skład i dziś mogę go przeanalizować. Jesteście gotowi?
Co znajduje się w INCI zabiegu RETIX C?
Jak widzicie na ulotce skład podzielony jest na dwie części. Mamy serum oraz maskę retinolową.
Serum skład:
Propylene Glycol – glikol propylenowy, który jest humektantem i co ciekawe posiada on zdolność przenikania przez warstwę rogową skóry i może pełnić rolę promotora przenikania dla substancji aktywnych. Dodatkowo w kosmetyku zapobiega wysychaniu masy przy ujściu butelki lub tubki, ale też wspomaga działanie konserwujące.
Źródła:
http://www.kosmopedia.org/encyklopedia/propylene_glycol,342/
https://pubchem.ncbi.nlm.nih.gov/compound/Propylene-glycol
Aqua/Water – czyli woda
Ethyl Ascorbic Acid – to stabilna pochodna witaminy C rozpuszczalna w wodzie. Nie powoduje podrażnienia i jest dobrze tolerowana przez osoby posiadające skórę wrażliwą. Jest wspaniałym antyoksydantem.
Źródła:
https://cosmetics.specialchem.com/inci/ethyl-ascorbic-acid
Sodium Citrate – cytrynian sodu, który jest regulatorem pH, ale też sekwestrantem, czyli zwiększa trwałość i stabilność kosmetyku.
Źródła:
http://www.kosmopedia.org/encyklopedia/sodium_citrate,627/
https://pubchem.ncbi.nlm.nih.gov/compound/Sodium-citrate
Trideceth – 9 – to niejonowa substancja powierzchniowo – czynna, która w kosmetyku pełni rolę emulgatora O/W i umożliwia powstawanie emulsji.
Źródła:
http://www.kosmopedia.org/encyklopedia/trideceth_9,1086/
https://cosmetics.specialchem.com/inci/trideceth-9
Citric Acid – to kwas cytrynowy i mamy tutaj kolejny regulator pH.
Źródła:
http://www.kosmopedia.org/encyklopedia/citric_acid,624/
PEG-40 Hydrogenated Castor Oil – niejonowa substancja powierzchniowo – czynna, odtłuszczająca, a w kosmetyku pełni rolę emulgatora O/W.
Źródła:
http://www.kosmopedia.org/encyklopedia/peg_40_hydrogenated_castor_oil,330/
Butylene Glycol – glikol butylenowy. No i mamy kolejny humektant.
Źródła:
http://www.kosmopedia.org/encyklopedia/butylene_glycol,1098/
Panthenol – chyba wszyscy doskonale wiemy, iż jest to substancja łagodząca, a zaraz po niej w składzie mamy witaminę E.
Disodium EDTA – jest sekwestrantem, który wspomaga działanie konserwantów w kosmetyku.
Źródła:
http://www.kosmopedia.org/encyklopedia/disodium_edta,307/
Polysorbate 20 – to bezpieczny do stosowania w kosmetykach emulgator O/W.
Źródła:
http://www.kosmopedia.org/encyklopedia/polysorbate_20,335/
https://cosmetics.specialchem.com/inci/polysorbate-20
Soluble Proteoglycan – to substancja o bardzo wysokiej zawartości węglowodanów wspaniale wpływająca na stan skóry, ale również włosów.
Źródła:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4859157/
Potassium Sorbate oraz Sodium Benzoate to dwa konserwanty.
Maska skład:
No dobrze, zakończyliśmy etap serum to teraz czas na maskę retinolową. I tutaj zaczynamy od wody, a następnie mamy emolient.
Trzecia substancja to Polysorbate 20, o którym wypowiedziałam się już wcześniej.
Następnie mamy retinol oraz glicerynę, a po nich Hydroxyethylacrylate/ Sodium Acryloydimethyl Taurate Copolymer, czyli mieszaninę kopolimerów, która jest zagęstnikiem, ale też stabilizatorem emulsji.
Źródła:
https://incidecoder.com/ingredients/hydroxyethyl-acrylate-sodium-acryloyldimethyl-taurate-copolymer
Polyacrylate Crosspolymer-6 – kolejna substancja, która stabilizuje i zagęszcza emulsje wodne. Bardzo dobrze sprawdza się przy tworzeniu tekstur żelowych. Jest substancją bezpieczną, a technolodzy kosmetyczni często sięgają po niego przy stabilizacji kilku składników bioaktywnych w jednej formule.
Źródła:
https://incidecoder.com/ingredients/polyacrylate-crosspolymer-6
Rosa Moschata Seed Oil – olej z róży piżmowej
Polyisobutene – to kolejny polimer, który zwiększa lepkość kosmetyku. Posiada właściwości zmiękczające i nawilżające, ale też zapobiega przed utratą wody, nie podrażnia i nie jest komedogenny.
Źródła:
https://cosmeticsinfo.org/ingredient/polyisobutene
Kolejne składniki to woda, glikol propylenowy ( było o nim wyżej ) oraz olej słonecznikowy.
BHT – syntetyczny przeciwutleniacz, który przedłuża trwałość kosmetyku, wydłuża jego przydatność do użytku, zabezpiecza przed powstawaniem nieprzyjemnego zapachu, zmianami barwy oraz zmianami konsystencji preparatu. W kosmetykach stosuje się BHT w stężeniu od 0,0002% do 0,5%. Przenika przez skórę, jednak badania pokazują, iż jest on metabolizowany.
Źródła:
http://www.kosmopedia.org/encyklopedia/bht,288/
Bardzo ważny raport dotyczący bezpieczeństwa BHT – https://journals.sagepub.com/doi/pdf/10.1080/10915810290096513
Potassium Sorbate – konserwant
Źródła:
http://www.kosmopedia.org/encyklopedia/potassium_sorbate,974/
Coconut Alkanes – naturalny emolient
Źródła:
https://cosmetics.specialchem.com/inci/coconut-alkanes
Następnie widzimy w składzie kwas cytrynowy ( regulator pH ), witaminę E, Sodium Benzoate ( kolejny konserwant ).
Peg-7 Trimethylolpropane Coconut Ether – substancja syntetyczna, emulgator oraz surfaktant.
Źródła:
https://cosmetics.specialchem.com/inci/peg7-trimethylolpropane-coconut-ether
https://cosmeticobs.com/en/ingredients/peg-7-trimethylolpropane-coconut-ether-2829
BHA – kolejny syntetyczny antyoksydant o podobnym działaniu jak BHT.
Źródła:
http://www.kosmopedia.org/encyklopedia/bha,287/
Bacillus Ferment – substancja powstała w wyniku fermentacji Bacillus Subtilis. Jest on źródłem cennych enzymów, które złuszczają martwe komórki naskórka. Substancja bezpieczna do stosowania w przypadku wszystkich typów skóry.
Źródła:
https://cosmetics.specialchem.com/inci/bacillus-ferment
Coco-Caprylate / Caprate – jest to tłusty emolient, który może wykazywać działanie komedogenne. Działa pośrednio nawilżająco.
Źródła:
http://www.kosmopedia.org/encyklopedia/coco_caprylate_caprate,645/
https://cosmetics.specialchem.com/inci/coco-caprylate-caprate
Ethyl Ferulate – ester kwasu ferulowego o silnych właściwościach antyoksydacyjnych.
Źródła:
https://pubchem.ncbi.nlm.nih.gov/compound/Ethyl-ferulate
https://drugs.ncats.io/substance/5B8915UELW
Polyglyceryl- 5 Trioleate – jest to emolient oraz substancja stabilizująca emulsję.
Źródła:
https://www.ewg.org/skindeep/ingredients/722510-POLYGLYCERYL5_TRIOLEATE/
https://cosmetics.specialchem.com/inci/polyglyceryl5-trioleate?id=10572
Rosmarinus Officinalis Leaf Extract – wyciąg z rozmarynu
Disodium Urdine Phosphate – substancja wspomagająca naprawę DNA w komórkach
Źródła:
https://incidecoder.com/ingredients/disodium-uridine-phosphate
I na zakończenie witamina E. Jestem bardzo ciekawa co myślicie o składzie tych dwóch produktów. Według mnie są one bardzo dobrze przemyślane i skomponowane. Już nie wspomnę o tym, że znajdziemy tutaj wiele substancji aktywnych, a wśród nich nawet te bardziej nowoczesne. Oczywiście mamy też kilka składników kontrowersyjnych. Czy teraz znając skład preparatów stosowanych do owego Retix C zdecydujecie się zabieg? A może już z niego korzystacie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
XOXO
*To nie jest post sponsorowany!
Autor tekstu – blogerka, vlogerka, kosmetolog Anita Kobus
COCO COLLECTION – o mnie
Cześć, mam na imię Anita i oprowadzę Cię po świecie kosmetyków.
Z zawodu jestem kosmetologiem i od dawna interesuję się skórą, dobrze dobraną pielęgnacją, ale też kosmetykami. Lubię testować nowości i sprawdzać ile z obietnic producenta rzeczywiście jest prawdą.
Na moim blogu znajdziesz nie tylko recenzje i opinie o kosmetykach. Jest tutaj znacznie więcej:
Czy Wiesz – kategoria dotycząca wielu ciekawostek z dziedziny kosmetyki oraz kosmetologii.
Porady – jako kosmetolog radzę w doborze odpowiednich kosmetyków, jakie kroki w pielęgnacji wykonywać, ale też jakie skuteczne zabiegi stosować.
Prywatnie – ciekawostki z życia blogerki.
Jeśli jeszcze Ci mało koniecznie sprawdź mój Instagram oraz kanał na You Tube – COCO COLLECTION.
Uwielbiam go od lat <3 Dużo lepszy niż kopia znanej polskiej marki;) Retix C Eye też sprawdzałaś? Jeśli tak to też daj znać czy fajny!
A jaki peeling masz na myśli pisząc o kopii polskiej marki Arkana????
Cześć Anitko 🙂 Ja jestem po 4 zabiegach w ub. roku po Retix C. Super zabieg super efekty przy tłustej skórze z zaskórniakami. Na jesieni znowu ruszam z zabiegami też w serii 4. Wykonuję sam w domu. Pozdrawiam.
wykonujesz sama w domu? nie w gabinecie? Ja jestem dzisiaj po 1 w gabinecie, w połączeniu z dermapenem. Ale cena wysoka (jak dla mnie), też wolałabym sama w domu.
super wpis, nie znam produktu, aczkolwiek chętnie wypróbuję
Interesuje się trochę składami kosmetyków – ostatnio na topie jest bakuchiol oraz skwalan jeżeli chodzi o pielęgnacje twarzy. Twoja analiza też mnie przekonała, aby spróbować tego kosmetyku.